Marzeniem każdej dziewczynki jest zostać Księżniczką
![](https://raisanazarova.pl/wp-content/uploads/2015/01/krolewna2-591x1024.jpg)
Ewentualnie Aniołkiem
![](https://raisanazarova.pl/wp-content/uploads/2015/01/Maja-1.jpg)
I odpowiedź na zapytanie: „Jaki strój chcesz na Bal Przebierańców?” – jest bardzo przewidywalna (a przynajmniej do pewnego wieku). Z przyjemnością tworzyłam takie projekty dla Córki i Chrześnicy. Wtedy zastanawiałam się: A za kogo chcą przebierać się chłopcy?
Teraz wiem – na pewno za PIRATA
![](https://raisanazarova.pl/wp-content/uploads/2019/03/11l.jpg)
Przedstawiam projekt uszyty dla synka na Bał Przebierańców w tym roku.
![](https://raisanazarova.pl/wp-content/uploads/2019/03/13.jpg)
Właściwie zaczęłam go realizować jeszcze przed wakacjami, kiedy to w przedszkolu był zorganizowany Dzień Pirata. Można było przynieść coś co się kojarzy z tą postacią. Wtedy synek zapytał : „A potrafisz uszyć piracki kapelusz? Taki prawdziwy z czachą?”
Oczywiście że tak! Przecież mamy wszystko potrafią! A tym bardziej kiedy na realizacji projektu jest cała noc 🙂
![](https://raisanazarova.pl/wp-content/uploads/2019/03/6.jpg)
Wykrój Burda 1/2018
Jedyną sztywną tkaninę, którą miałam w domu była kodura – z niej się szyje torby, huśtawki i wózki. Na piracki kapelusz też wydała mi się idealna.
Wykrój z Burdy 1/2018, obrazek czachy z internetu. Powiększyłam do pożądanego wymiary, wydrukowałam, wycięłam z filcu i naszyłam zygzakiem.
Górę kapelusza obszyłam obiciówką – to złota taśma do wykończenia sof i krzeseł. Taką akurat miałam w zapasach.
![](https://raisanazarova.pl/wp-content/uploads/2019/03/2.jpg)
Tu mój pirat już beż opaski, którą zgubił.
Chyba nie muszę pisać, że kapelusz w przedszkolu zrobił furorę i synek około miesiąca w nim chodził non-stop. Więc, kiedy padło hasło o Balu Przebierańców w szkole, trzeba było tylko dopracować naszą postać.
![](https://raisanazarova.pl/wp-content/uploads/2019/03/12.jpg)
Kamizelka była dość oczywistym dopełnieniem, trochę przemodelowałam wykrój, który znalazłam w tej samej Burdzie 1/2018.
Bok kamizelki.
![](https://raisanazarova.pl/wp-content/uploads/2019/03/14bok.jpg)
Tył
![](https://raisanazarova.pl/wp-content/uploads/2019/03/15tyl.jpg)
Użyte tkaniny – z przodu dżins, z tyłu satyna, wszystko obszyte tak jak kapelusz obiciówką.
Przód kamizelki.
![](https://raisanazarova.pl/wp-content/uploads/2019/03/8.jpg)
Zwróćcie uwagę, że jeden guzik różni się od pozostałych. Efekt zamierzony – przecież piraci nie mieli pasmanterii 🙂 Guziki lekko wytarte – „stare złoto”.
Pod kamizelką synek ma prawdziwą tielniaszkę – bawełnianą koszulkę, którą noszą marynarze na Krymie. Była przywieziona z Sewastopola, kiedy jeszcze był ukraiński. Trochę ją zmniejszyłam.
![](https://raisanazarova.pl/wp-content/uploads/2019/03/7.jpg)
Jest i pasek z recyclingu – z 2 starych zrobiłam jeden piracki 😉
Spodnie nie szyłam – pocięłam stary dres, znaczy się sam „pirat” i ciął.
Są i „pirackie buty” – nakładki z ekoskóry z tylu zapinane na rzepy. W trakcie imprez były zdejmowane, bo przeszkadzały.
![](https://raisanazarova.pl/wp-content/uploads/2019/03/16-1.jpg)
Na koniec małe porównanie:
Wersja stroju Burdy – zdjęcie pochodzi z oficjalnej strony www.burda.pl
![](https://raisanazarova.pl/wp-content/uploads/2019/03/12018sd2-683x1024.jpg)
I moja wersja.
![](https://raisanazarova.pl/wp-content/uploads/2019/03/10.jpg)
Strój odwiedził 3 bale. Pirat zadowolony. Bardzo lubi biegać po domu w kapeluszu z szabelką i krzyczeć „Arrrrr!”
Przy okazji, pokaże jeszcze 2 projekty, które realizowałam w zeszłym roku:
![](https://raisanazarova.pl/wp-content/uploads/2019/03/17-strażak-sam.jpg)
Strój Strażaka Sama stworzyłam na zeszłoroczne Bale Przebierańców. Jest dość łatwy do uszycia – spodnie na gumce, bluza z odblaskami i pasek. Nasz jest vintage – pochodzi z wojskowej szkoły z Kijowa z lat 80.
![](https://raisanazarova.pl/wp-content/uploads/2019/03/18-strazak-sam.jpg)
Polarowa bluza Strażaka Sama jest używana cały czas, już ponad rok – jest idealna na rowerowe wycieczki, bo jest ciepła i z odblaskowa.
I letni projekt „chłopięcego” motyla, uszyty na zakończenie przedszkola.
![](https://raisanazarova.pl/wp-content/uploads/2019/03/20-motyl.jpg)
![](https://raisanazarova.pl/wp-content/uploads/2019/03/21motyl.jpg)
![](https://raisanazarova.pl/wp-content/uploads/2019/03/22-motyl.jpg)
Do stworzenia skrzydeł użyłam ogromnej taftowej sukni z SH, kupionej za 2 złote. Wycięłam z niej kształt skrzydeł, ponaszywałam kolorowe elementy z resztek tkanin (tego dobra mam duuuużo!). A żeby skrzydła estetycznie wyglądały i po lewej stronie, uszyłam podszewkę ze starej bordowej firanki. Wycięłam ją większą od skrzydeł i naszyta ozdobnym ściegiem mulinę w kontrastowym kolorze.