Skoro już przy strojach jestem, przypomniałam o Klaunach uszytych na Bał Przebierańców w styczniu 2015 roku
Co prawda kilka fotek już było w poście o Avatarch ponieważ bawiliśmy na tym samym Balu 🙂
Stroje uszyte dla Kolegi Miśka i jego Żony. Pisałam tu o początkach naszej współpracy. Zawsze Misiek przychodzi ze swoim pomysłem, tak było i tym razem: „Mają być patchworkowe klauny” – powiedział.
Klauny dość popularna karnawałowa postać, ale patchwork oho-ho! Robi się ciekawiej, a jeśli łączyć tkaniny ze wzorami może być całkiem duże pole do popisu. Czy mi się udało dobrze to zrobić? Moje stroje uszyłam z 8 różnych tkanin 3 rodzajów 🙂
Wykrój łatwizna, były w burdzie 1/2014 kombinezony klaunów dla dorosłych i dziec, ten wykrój i wykorzystałam.
Temat przewodni moich strojów – GWIAZDY. Powtarzają się na bawełnie w większym i mniejszym wymiarze i z tyłu jako aplikacja
Misiek poszedł o krok dalej i umalował gwiazdowo też twarz
Jeśli klauny, to konieczna jest kryza, moja wersja dwuwarstwowa z czerwonego sztywnego tiulu i miękkiego białego brokatowego, zakłada się osobno na górę kombinezonu Pompony z czerwonej włóczki
I kieszenie z imieniem właściciela 🙂Dla pewności jeszcze duża litera imienia po prawej stronie:
Nie uważam, że stroje karnawałowe to gorsze ubranie i można je szyć byle jak. Ja zawsze staram się dokładnie wykańczać też lewą stronę wyrobu. Tunelik na gumkę na rękawie z białej lamówki:
I obszycie szyi z moją firmową metką: Kolejne moje zboczenie – nie lubię wyrzucać tkanin, więc jak nie mam lepszego pomysłu szyje poduszki 🙂 ich dużo nie bywa (aczkolwiek mój Mąż ma trochę inne zdanie), ale przecież to podusia dla Miśka :-)))
Stroje się spodobały i Misiek się zadeklarował, że będzie jeździć w swoim na nartach – jest dość obszerny spokojnie można zakładać na kurtkę.
Jestem bardzo ciekawa co wymyśli w tym roku 🙂